Kto chce się bronić 30 czerwca???

ja ja ja:)))))))

Te osoby, które bronią się 30 Czerwca, jak np. ja czy Ty ;) powinny złożyć się na jakieś kwiaty, mały upominek dla promotorów, recenzentów i tak w ogóle. Wypadałoby się ugadać, co kupujemy i w ile się składamy ^^

Ja też się dokładam do upominków. I lepiej choć raz zorganizujmy się z czymś dobrze żeby nie było tak, że będziemy kupować w ostatniej chwili coś w najbliższym sklepie ;)

Ja tez się bronie 30 czerwca tylko po ile będziemy sie skladac jak cos? Ja dopiero będę w środe to może ktoś założy za mnie a ja oddam;) Ewelina Rysz

Umówmy się najwyżej wszyscy na jakąś godzinę w środę gdzieś i wtedy się ustali co, po ile i gdzie. :)

Możemy się umówić w środę na Uniwersytecie na dole ok 12-13?:P

Mi pasuje

Na uniwersytecie? Spoko, będę, zjawię się, przyjdę...Ale nie wszyscy czytają forum, trzeba jeszcze się z nimi skontaktować, ja nie wiem sam kto się broni 30 czerwca, dziewczyny są bardziej poinformowane ;p A to ile się składamy, będzie wynikało z ilości osób składających się. Jeśli każdy zna swojego recenzenta, to trzeba ich policzyć dodać promotorów ect.

No to ja nie wiem jakby tu wszystkich zebrać. Albo trzeba by w sekretariacie się dowiedzieć kto się broni w czwartek albo na facebook się z tym zorganizować jakoś. Najlepszy scenariusz to taki, że wszyscy broniący się zjawiliby się w środę o 12:00 i wtedy byśmy dowiedzieli się od razu o recenzentach i wyliczyli wszystko.

Wiem na pewno, że bronie się ja, Ewelina Samagalska, Paulina Ozga, Rafał, Daniel, Paulina Budzisz i Jacek Zając ale te dwie osoby u Jezowksiej n ie wiem czy to ma jakies znaczenie;P a reszcie nic nie wiem

mysle że można im nie wiem na fejsie napisać no ja też sie na to pisze ii bardzo chętnie się złoże :)):


Dzwoniłam do Dorotki ii tak mówiła że w sumie powinno byc trzy bukiety chyba że każdy z nas będzie miał osobnego recenzenta o wtedy pasuje jeszce recenzentom  dać takzę trzeba bedzie zadzwonić i sie doweidzieć ilu jest recenzentów chyba jeszce oprócz nas broni się maciek iii chyba tyle ,,,, bo rozmawialam z dorotką i mówiła że ona i seba jeszce nie to szto robimy |??

Więc zbieramy się jutro na uniwersytecie ok 12:00 i sprawdzamy w sekretariacie ile osób się broni i każdy się dowiaduje jakiego ma recenzenta. Wtedy będziemy wiedzieli ile kupujemy bukietów. Dodatkowo składamy się wszyscy na prezent dla naszego promotora, a pozostali dla swojego. Moja siostra mówi, że promotorce kupowali jakiegoś torta :P, ale mówi, że można kupić tez np. jakieś pióro ładne drogie czy coś takiego.

kurcze ja o 12 nastej nie wiem czy dam radę jak cos bde potem wiedziala ale jakbyście byli o 12nastej a ja nie dam rady być to i tak pisze sie na 100 procent ....aa i Rafał mówił że Gawor słodyczy i alkoholu nie przyjmuje to to odpada :):):):) noo ale nad czymś innym można pomyslec :):)

Słuchajcie ja się umowilam z paulina Budzisz o 13 na uczelni to też tak bądzcie. Z tego co wiem to prawie kazdy ma innego promotora. Ja np mam Panią Jeżowską, napewno jest recenzentem Pani Paczkowska, Ksiądz Bochenek to tyle co wiem. Z Pauliną mozemy pojechac przed obroną na bazar kupic bukiety kwiatów zeby było taniej bo napewno trzeba nam 6 bukietów z tego co liczylam ale moglam sie pomylic:D a prezent dajemy promotorowi tez w czawrtek czy po wszuytkich obronach? ZJa myśle ze pióro to dobry pomysł.

noo mi się wydaje że pióro to super pomysł ....oki to ja w takim razie moge być na 13nastą ale jutro co checie dokładnie robić??? jesli kwiaty kupujemy w czwartek  ii znasz może godziny  obrony ?? w takim razie będzie trzeba się złożyć i każdemu recenzentowi na oddzielnie kwiatki. Najwyżej można kupić i potem średnią cenę wyliczyć tylko pasuje wiedziec ilu konkretnie osobom

Obrony zaczynaja sie o 11:30. jutro sie spotkamy i ustalimy po ile się skladamy bo niestety ale nie załoze za wsztsrkiech bo nie bede miala tyle kasy przy sobie...Jeszcze się z Paulina Budzisz trzeba dokladnie skontaktowac czy podejmi sie tego zeby pojecahc po kwiatki dlatego jutro musimy sie spotkac. A wiecie juz kto jest Waszym renenzentem?

niee mam pojęcia babka w dziekanacie kazała mi dzwonić jutro to juz sie jej osobiście zapytam :)

Tylko jest problem bo jej jutro nie ma. Ma szkoelnie i moze byc dopiero kolo 14 albo wogole. Tak przyjamniej  mi mowila.

himm <myśli> ale przeciez jesli sie zgodzi podjechać to każdy pieniązki może jej w dzień obrony podrzucić spotkamy sie 40 min czy tam godzinke przed czasem i damy jesli by mogła to podjechałaby z kims ???tylo problem z piórami ?

noo bo tak ja mogę jednego Parkera pióro załatwic cos taniej dzwoniłam do kolegi mówił że może mi z gwarancja załatwić ,,, ale ma tyllko jednego do sprzedarzy,,, to nie wiem pytać sie go jak cos ile chce załatwiac ?? jak cos moge założyć z tym że wtedy musze wiedzieć czy na pewno ??

Ja ci tego nie mogę powiedziec bo zwyczaje w swiecie nie wiem:P ale to piora byśmy dali mu w czwartek? A zapytaj oruentacyjnie ile by kosztowalło

oki to ja tak do 19 nastej bede wiedziala bo musi sprawdzic noo ja tez nic nie wiem kurcze jak to wszystko zrobic :////// trzeba sie bedzie zapytać
Pauliny czy skoczyła by przed obroną po te keiwatki ja sie o pióro zapytam,,,, aa co dalej nieth wiem :P


to wkońcu szyscy wpadają na która ????????? ii co robimy ????????

Bądźmy lepiej jutro o 13:00 i pogadajmy na miejscu żeby wszystko ustalić i wszystkiego dopilnować żeby przypadkiem nie było żadnej gafy z naszej strony już na ten sam koniec studiów naszych licencjackich. :) Recenzentów będzie pewnie więcej bo z tych wymienionych raczej nie wydaje mi się aby któryś z nich miał być moim skoro piszę pracę z pogranicza filozofii kultury i filozofii dziejów. Spodziewam się, że będę miał albo dr Guzowską albo dr Wójtowicza (ewentualnie dr Wojtunika). Problem jest z tym, że mówicie, że ma jej jutro nie być w tym sekretariacie, więc ja pewnie się nawet nie dowiem aż do obrony kto jest moim recenzentem. Lepiej już jutro na żywo spotkać się zacząć działać, żeby nie było tak, że zajmiemy się szukaniem prezentów w czwartek o 11:00. ;)

noo ja sie zgadzam z Danielem ( wiesz babka w dziekanacie kazała mi dzwonić dzisiaj żeby sie dowiadywać tak po południu wic jest nadzieja że będzie)... Mam pare próźb po pierwsze Ewelinka Ty się kontaktowałaś z Paulinką Budzisz ... daj mi znać tak jak najwcześniej czy ona da radę zadówić kwiatki w czwartek bo jak nie da to ja to zrobie obok siebie bo zaraz pod nosem mam kwiaciarnie w sumie babka mnie zna także chyba odemnie nie zedrze... będzie trzeba zadzwoni to dziekanatu zapytać się ilu jest recenzentów to ja to biore na siebie,,, kolejna sprawa niech każdy obczaji i zasgtanowi się co z tym piórem bo jak sie zdecydujemy ja musze jechać po nie dzis wieczorem do kolegi,,, jutro tego nie załatwie na bank,,, iii kolejna sprawa dajcie znać jak najwcześniej czy wam też 13 nasta pasuje,,, jesli Paulinka sie podejmie kwiatków, ja załatwie pióro to pozostaje jeszcze osoba, która się podejmie prezentu dla drugiego promotora i się nawet spotykać nie trzeba tylko w takim razie wtedy jutro trzeba by się spiknąć ok godzi , 40 min wczesniej żeby złożyć sie na prezenty i dać pieniążki Paulince żeby kwiatki zakupiła ,,,ja to widze na te dwa sposoby dajcie zna co i jak wam odpowiada :):)a s a p jesli to mozliwe :):)

No to niech będzie ta 13 dzisiaj na uczelni. Pieniądze i tak trzeba by było pozbierać dzisiaj, bo jutro nie będzie za bardzo czasu. Ja od razu mówię, że w skarbnika się nie bawię, mam złe doświadczenia ;] Co do recenzentów, to kto nie jest pewien dowie się dzisiaj, albo i poprosi się Agnieszkę, żeby podała nam wszystkich recenzentów, którzy mają być w ten czwartek i po problemie.

oki to ja sie na to pisze do zobaczenia :):) tylko bądźcie na bank żeby 10 razy ni latać :)

Dowiedziałem się tam co nieco i nie powiedziała mi dokładnie ile jest tych recenzentów, ale jak wymieniała naliczyłem sześciu. O ile dobrze zapamiętałem wśród nich jest prof Kolarzowa, dr Paczkowska, dr Jeżowska, dr Wójtowicz, dr Wojtunik, prof Bochenek. Do tego prof Gawor i pewnie prof Zachariasz. Łącznie 8. Oczywiście mogłem kogoś pominąć bo wymieniła mi recenzentów w sensie "między innymi..." bo się śpieszyła. Tak więc 10 bukietów się przyda na pewno. Tylko teraz kwestia czy pani z sekretariatu też się daje bukiet bo ona również przy tym jest. O ile dobrze pamiętam rok temu jak czekałem na nią i była na obronach to wróciła z bukietem.